Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Walery z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 23558.70 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2487 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Walery.bikestats.pl
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Silver Arrow
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samonaprowadzające ronda,jako symbol nowoczesnej infrastruktury drogowej

Czwartek, 17 września 2015 · dodano: 23.09.2015 | Komentarze 4

Tak... Zielona Góra słynie z kilku zjawisk,rzeczy,pomysłów i itp...Jednym z nich są samonaprowadzające ronda. Niby nic szczególnego, jednak gdy są na tzw obwodnicy ( Trasie Północnej) aż cztery,na około czterokilometrowym odcinku tejże dorgi (32), to coś jest nie tak. Co ? Ano to, że jest regularnie zakorkowana w obrębie owych rond... Fantastyczne rozwiązanie komunikacyjne,usprawniające ruch tranzytowy samochodów ciężarowych, którym lokalsi nie mają zwyczaju umożliwiać... płynnego przejazdu...



Standardowy widok, dużo przed jednym z tych rond. Pora dnia nie ma szczególnego  znaczenia :)

A teraz do rzeczy:

Bikestats: Nie wiem ile kilometrów, bo licznik w Silver Arrow jest, ale... gdzieś na balkonie :))))) Jakieś 40 -50 kilometrów, bo dziś gdy to piszę nie pamiętam dokładnej trasy... O, zapominalski!!! :)
Jak szybko? Też nie wiem, ale z całą pewnością najszybciej jak się da. Autobus, taksówka, private super szpachel cars nie mają szans :)))) Dzięki termometrom drogowym, wiem chociaż, że było ciepło :)

Czyżbym znowu marudził po polsku? Hm... Nie, nie,to refleksja ino,choć łachem strasznym opatulona :)







Komentarze
Trollking
| 14:43 czwartek, 24 września 2015 | linkuj ...czyli jak skomplikować wydawałoby się najprostszą rzecz na świecie, jakim jest rondo... :)
Walery
| 06:37 czwartek, 24 września 2015 | linkuj Aaaa... Te ścieżki nie są aż tak rewelacyjne ( jakość nawierzchni - pofalowanie - odbiega od jakości jezdni dramatycznie, no i są jakby nieco za wąskie ). Na pusto trzymanie 40+ jest mocno ryzykowne,ale z ciężką przyczepą już się da :)
Walery
| 06:32 czwartek, 24 września 2015 | linkuj Fachowo,to jest rondo turbinowe. Polega na tym, że jak blacharz nie myśli, to pojedzie tam gdzie mu rondo nakazuje,a nie gdzie paczy :))))))

Tu instrukcja obsługi :)
https://www.youtube.com/watch?v=We1T_9kQHEA

http://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/1,35182,17183108,Jak_poruszac_sie_po_rondach_na_Trasie_Polnocnej__Czytelnik.html

Czepiam się tych rozwiązań w kontekście braku umiejętności planowania, przewidywania przez znaczną część kierowców (szczególnie lokalnych i okołowioskowych ), co moim zdaniem masakrycznie blokuje całą Trasę Północną, mającą być w zamyśle przede wszystkim drogą tranzytową, czy przelotową dla aut jadących od strony granicy,Krosna Odrzańskiego, Żar, Żagania, na pólnoc - Szczecin itd, oraz północny wschód -Poznań, Gdańsk itd. Także na Warszawę.... Faktem jest, że Poznań pod względem korków jest lata świetlne przed Zieloną Dziurą, jednak w tej dziedzinie ZG raczej powinna być w ogonie The Best Of Korek :) Niech inni mają palmę pierszeństwa :))
Trollking
| 10:06 środa, 23 września 2015 | linkuj Na czym polega samonaprowadzające rondo? :)

A, i te "koreczki", które widzę to nic przy tych w Poznaniu. Tylko różnica taka, że o takiej ścieżce z boku w celu ich ominięcia mogę pomarzyć.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!