Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Walery z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 23558.70 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2487 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Walery.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Holownik Race

Dystans całkowity:3679.79 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:163:37
Średnia prędkość:22.49 km/h
Maksymalna prędkość:70.30 km/h
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:94.35 km i 4h 11m
Więcej statystyk
  • DST 39.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.43km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ku pokrzepieniu... poranny trip :)

Poniedziałek, 31 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 0

Delikatny, relaksacyjny przejazd. Główny cel: zawieźć ojcu obiad... :) Trochę na około, ale przecież gorące jest niezdrowe ;)  Musiałem nieco obiad ostudzić :) no i dziś nie spadałem z roweru ;)  Piękna, słoneczna pogoda... 






  • DST 70.50km
  • Czas 02:52
  • VAVG 24.59km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niby wiosna...

Czwartek, 27 marca 2014 · dodano: 27.03.2014 | Komentarze 0

Niemal bezchmurne niebo i słońce sugerowało przesympatyczne okoliczności przejażdżki... A tu niespodzianka! o siódmej było zero stopni i czaiłem się trochę... Niespodziewany telefon żony z prośbą o przywiezienie drobiazgów potrzebnych jej do pracy ( pozytywna strona zapominalstwa :)  )  To był odpowiednio silny impuls, by ruszyć się jednak rano, a nie przy świeczkach :)

 Bardzo rekreacyjnie, Holownikiem: Łężyca - Zielona Góra - Milsko - Sulechów - Cigacice - Łężyca...



Acha... Trochę dodatkowych statystyk: spotkałem jednego rowerzystę dalej ko bieżnego i wielu robocargo rajderów :) Był też obecny wiatr, co zresztą bardzo mnie zadziwiło bo nie wyglądało na to, że się dziś zjawi, ale ponieważ, dziwak jakiś, wiał ze wszystkich stron, to myślę, że nie ma co się rozwodzić i  tworzyć wydumanych ideologi z nim związanych... :) Fajnie mi się jeździ Holownikiem, bo bez licznika :)  Nie mam dzięki temu spinki, że muszę bardziej cisnąć, bo wymyśliłem sobie jakąś tam średnią przejazdu :) Taki trochę free time style :)  Sports Tracker, to tylko dokumentacja i nic ponad to...  I tak jest w kieszeni na plecach więc luz tym większy :) Zresztą, często o nim zapominam...  :)  Heh.. Przypomniała mi się właśnie historia, jak kiedyś pojechałem z punktu A do punktu B i radośnie, acz w wielkich bólach ;) udało mi się wrócić samodzielnie, czyli też rowerem do punktu A ... Zrobiłem w punkcie B dwa zdjęcia, jedno gorsze od drugiego i pewien mój znajomy podważył dla mnie oczywisty fakt realizacji, wówczas niezłego szaleństwa... Poza dwoma zdjęciami i własnym słowem, nie miałem innych argumentów... i... ręce mi opadły... Dlatego, też czasem z niechęcią i przede wszystkim dla potrzeb dokumentacji włączam tę w gruncie rzeczy przyjazną aplikację :) A odnośnie dzisiejszej przejażdżki, dodam, że niemal jak zwykle, było mi fajnie :)





Kategoria Holownik Race, Do stu


  • DST 74.50km
  • Czas 02:59
  • VAVG 24.97km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Relaks...

Niedziela, 23 marca 2014 · dodano: 23.03.2014 | Komentarze 0

Plan był zupełnie inny... :) Ponieważ synio ma dziś urodziny, by było rodzinnie, ale też rowerowo, dostałem zgodę z wieży kontrolnej na lot do godziny 13.00 maksymalnie.  Aby coś tam ujechać, postanowiłem wstać wcześnie... właściwie to... późnym wieczorem:) Tradycyjnie dla mnie, chciałem wstać o trzeciej, bo od czwartej miało już nie padać... :) Pierwszego budzika nie słyszałem ;) Po drugim wyjrzałem łaskawie za okno i położyłem się jeszcze na pięć minut :) He, he...   Wobec powyższych okoliczności, by być na trzynastą w domu wybrałem wariant relaksacyjny.... Czyli spis inwentarza okolicznych moren polodowcowych....  Z ciekawostek technicznych: uzbroiłem Holownik w lemondkę :) Ale kabaret z tego wyszedł... :) Niemniej bardzo wygodnie było... :)





Kategoria Holownik Race, Do stu


  • DST 208.64km
  • Czas 08:23
  • VAVG 24.89km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słońce!!! :)

Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 21.03.2014 | Komentarze 0

Łężyca - Cigacice - Sulechów - Skąpe - Świebodzin - Międzyrzecz - Sulęcin - Torzym -Świebodzin - Skąpe - Sulechów - Cigacice - Łężyca...

Jeeee.... Wreszcie prawie wszystkie barchany poszły w odstawkę :) Po chorobie nie ma prawie śladu ;) Za to zły jestem na siebie, bo zupełnie niepotrzebnie pojechałem ze Świebodzina na Międzyrzecz starą trójką... Przez to co raz bardziej irytują mnie białe busy. Cóż... Nie pierwszy i nie ostatni raz "przygoda" czai się nie wiadomo kiedy... Za to, było nieziemsko ciepło  :)




  • DST 71.30km
  • Czas 04:03
  • VAVG 17.60km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po dziurach, dolinach...

Piątek, 7 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Łężyca - Pomorsko -Kije -Skąpe - Szklarka Radnicka  - Brody - Dobrzęcin - Łężyca.  Lubię tę traskę, a nawet uwielbiam :) Lecz dziś to był duży błąd... Lekkie przeziębienie, zamieniło się poważne zapalenie oskrzeli :( Wrrrrr... Tydzień pewnie z głowy... Za to w Tefale Tireno - Adriatico  i nie tylko :)


Kategoria Holownik Race, Do stu


  • DST 37.27km
  • Czas 01:35
  • VAVG 23.54km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranna kawa

Czwartek, 6 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Ponieważ, co nie jest takie oczywiste, udało mi się wybudzić o poranku warto było wykorzystać nadmiar czasu i się nieco zakręcić tu i tam :) Łężyca - Wysokie - Częrwieńsk - Leśniów Wielki i z powrotem :)




  • DST 76.37km
  • Czas 02:52
  • VAVG 26.64km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Relaks...

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Przejażdżka relaksacyjna. Łężyca - Świdnica - Ochla - Kiełpin - Mirocin - Niwiska  - Ochla - Świdnica - Przylep. Pierwsza tegoroczna spalenizna na nosie :)


Kategoria Holownik Race, Do stu


  • DST 20.50km
  • Czas 01:03
  • VAVG 19.52km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piekło Przytoku :)

Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Na całe szczęście zaczęło padać po wypięciu przyczepy :) Trzy pętle Piekła Przytoku w deszczu  i błocie szału nie robią :)  (Zdjęcie z drogi powrotnej do domu). To ma być mój pierwszy start w jakichkolwiek zawodach, więc warto było sprawdzić na których kamieniach odcinka  Jany - Kisielin można się poślizgać a nawet popłynąć pod prąd kociołbiego strumienia. Nie byłbym sobą bez odrobiny publicystyki obserwacyjnej: Dziś spotkałem trzykrotnie (!!!) odzianych w piękne stroje, trzech Emtebów. Trenowali na poboczu :) Dziwne... Ja też dziwnie się czułem jeżdżąc w kółko :) Makabra jakaś :)




  • DST 42.51km
  • Czas 01:41
  • VAVG 25.25km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Relaks

Piątek, 26 lipca 2013 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

ZG - Pomorsko -Sulechów - ZG




  • DST 53.38km
  • Czas 02:54
  • VAVG 18.41km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Sprzęt Holownik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu ta Szklarka ;)

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 15.03.2014 | Komentarze 0

Właściwie, to mam już dosyć tej trasy, lecz z drugiej strony lubię ją, bo bywają dni, kiedy spotykam na niej może z dziesięć samochodów, w tym z sześć na promie w Pomorsku... Niby nic takiego lecz jestem jakiś taki spokojniejszy, gdy nie ma ich w pobliżu... ;)

Łężyca - Pomorsko - Szklarka Radnicka - Pomorsko - Łężyca.

Z niecierpliwością oczekuję wiosennego gradu wielkości arbuza :)


Mam wrażenie, że ruscy jednak coś dodają do deszczu ;) Mi mgła także dziś przesłaniała widok... Może to taka kwietniowa rosyjska tradycja?



A Odra jakaś taka wyluzowana... :)


Kategoria Holownik Race, Do stu